Nic nie świadczy z taką pewnością o błędnym kursie politycznym grupy Stalina, jak jej nieprzerwana determinacja, by spierać się nie z naszymi rzeczywistymi opiniami, lecz z wyimaginowanymi, których wcale nie głosimy i nigdy nie głosiliśmy.
Kiedy bolszewicy dyskutowali z mieńszewikami, eserowcami i innymi drobnoburżuazyjnymi tendencjami, to przedstawiali robotnikom prawdziwe poglądy swoich oponentów. Ale kiedy mieńszewicy i eserowcy dyskutowali z bolszewikami, to zamiast zwalczania ich prawdziwych poglądów imputowali im poglądy, których bolszewicy nigdy nie głosili. Nie mogli przedstawiać robotnikom prawdziwych poglądów bolszewików, bo wtedy robotnicy by je poparli. Cały mechanizm walki klas zredukowały te grupy drobnoburżuazyjne do konieczności przeciwstawienia się bolszewikom, bo ci są spiskowcami, sojusznikami kontr-rewolucji i agentami Wilhelma. Teraz w ten sam sposób drobnoburżuazyjne odchylenie w naszej partii nie może walczyć przeciw naszym leninowskim poglądom inaczej niż przez przypisywanie nam poglądów, których nigdy nie mieliśmy i nie głosiliśmy. Grupa Stalina doskonale wie, że gdybyśmy mogli swobodnie bronić swoich poglądów, to przytłaczająca większość członków naszej partii poparłaby nas.
Nie dostrzegamy najelementarniejszych warunków uczciwej wewnątrzpartyjnej dyskusji. W kwestii rewolucji chińskiej - kwestii wagi światowej - Komitet Centralny do tej pory nie dopuścił do druku ani jednego słowa z tego, co na ten temat ma do powiedzenia Opozycja. Po szczelnym zatrzaśnięciu wieka i odcięciu Opozycji od prasy partyjnej grupa Stalina nieprzerwanie wysuwa przeciw nam argument “codziennej i stale narastającej serii głupstw i zbrodni”. Członkowie partii jednak z każdym dniem coraz mniej są skłonni wierzyć w te oskarżenia.
1) Podczas gdy my twierdzimy tak jak Lenin, że obecna stabilizacja kapitalizmu nie jest na dziesięciolecia, a nasza epoka pozostaje epoką wojen imperialistycznych i rewolucji społecznych, grupa Stalina przypisuje nam zaprzeczanie wszelkim elementom stabilizacji w kapitalizmie.
2) Podczas gdy my twierdzimy tak jak Lenin, że dla budowy społeczeństwa socjalistycznego w naszym kraju niezbędne jest zwycięstwo rewolucji proletariackiej chociaż w jednym lub więcej z najbardziej przodujących krajów kapitalistycznych, że ostateczne zwycięstwo socjalizmu w jednym kraju, zwłaszcza zacofanym, jest niemożliwe, jak udowadniali i Lenin, i Marks, i Engels - grupa Stalina całkowicie fałszywie twierdzi, że my nie wierzymy w socjalizm i w budownictwo socjalistyczne w Związku Radzieckim.
3) Podczas gdy my tak jak Lenin podkreślamy narastające biurokratyczne deformacje w naszym państwie proletariackim, grupa Stalina przypisuje nam twierdzenie, że nasze państwo w ogóle nie jest proletariackie. Podczas gdy my ogłaszamy całej Międzynarodówce Komunistycznej, że:
“Każdy, kto by chciał nas bezpośrednio lub pośrednio poprzeć, a równocześnie zaprzeczałby proletariackiemu charakterowi naszej partii i państwa oraz socjalistycznemu charakterowi budownictwa w Związku Radzieckim, zostałby przez nas potępiony”. (Patrz: “Deklaracja Zinowjewa, Kamieniewa i Trockiego na VII rozszerzonym plenum KW Międzynarodówki Komunistycznej 15 grudnia 1926 r.”, par. 1)
- grupa Stalina pomija milczeniem to nasze oświadczenie i nadal szczuje przeciw nam.
4) Podczas gdy my podkreślamy, że elementy termidoriańskie z wystarczająco poważną bazą społeczną narastają w naszym kraju; podczas gdy domagamy się, by kierownictwo partii stawiało bardziej systematyczny, twardy i planowy opór tym zjawiskom i ich wpływowi na pewne powiązania w naszej partii, grupa Stalina przypisuje nam twierdzenie, że partia jest termidoriańska i że rewolucja proletariacka się zdegenerowała. Podczas gdy my ogłaszamy calej Międzynarodówce Komunistycznej, że:
“To nieprawda, iż oskarżamy większość naszej partii o prawicowe odchylenie, my tylko sądzimy, że w rosyjskiej partii komunistycznej są prawicowe tendencje i grupy, które teraz mają nieproporcjonalny wpływ, ale które partia przezwycięży” (Tamże, par. 14) .
- grupa Stalina pomija milczeniem i to nasze oświadczenie i nadal szczuje przeciw nam.
5) Podczas gdy my podkreślamy ogromny wzrost kułaków i uważamy tak jak Lenin, ze kułacy nie mogą pokojowo wrastać w socjalizm, że są oni najbardziej niebezpiecznymi wrogami rewolucji socjalistycznej - grupa Stalina oskarża nas o to, że chcemy okradać chłopów.
6) Podczas gdy my zwracamy uwagę naszej partii na fakt umacniania się pozycji kapitału prywatnego, niezmierny wzrost jego akumulacji i jego wpływów w kraju, grupa Stalina oskarża nas o to, że atakujemy NEP i domagamy się przywrócenia komunizmu wojennego.
7) Podczas gdy my podkreślamy błędność polityki partii w sprawie materialnych warunków bytu robotników, nieadekwatność środków przeciw bezrobociu i głodowi mieszkaniowemu, a szczególnie podkreślamy, że udział elementów nieproletariackich w dochodzie narodowym niezmiernie wzrasta - oni mówią, że jesteśmy winni odchylenia kupiecko-socjalistycznego oraz demagogii.
8) Podczas gdy my podkreślamy systematyczne nienadążanie przemysłu za wymaganiami gospodarki narodowej, ze wszystkimi tego nieuchronnymi następstwami - dysproporcjami, niedoborem towarów, zerwaniem więzi między miastem a wsią - oni nazywają nas superindustrializatorami.
9) Podczas gdy my podkreślamy niewłaściwą politykę cen, która nie zmniejsza drożyzny, lecz umożliwia szalone prosperowanie prywatnym kapitalistom, grupa Stalina oskarża nas o chęć podnoszenia cen. Podczas gdy rok temu ogłosiliśmy całej Międzynarodówce, że:
“Opozycja nigdy w żadnej ze swych wypowiedzi nie domagała się ani nie proponowała wzrostu cen, lecz mówiła, że główny błąd naszej polityki gospodarczej polega właśnie na tym, że nie prowadzi ona wystarczająco energicznie do zmniejszenia niedoboru towarów, z czym nieuchronnie związane są wysokie ceny detaliczne” (Tamże, par. 5)
- nasze oświadczenie znów zostało pominięte milczeniem, a nagonka na nas trwała nadal.
10) Podczas gdy my wypowiadamy się przeciw solidarności ze zdrajcami strajku powszechnego, kontr-rewolucjonistami z brytyjskiej Rady Generalnej, którzy otwarcie grają rolę agentów Chamberlaina - jesteśmy oskarżani o sprzeciwianie się pracy komunistów w związkach zawodowych i taktyce jednolitego frontu.
11) Podczas gdy my przeciwstawiamy się przystąpieniu związków zawodowych Związku Radzieckiego do Amsterdamskiej Międzynarodówki Związkowej czy wszelkiego rodzaju flirtowaniu z przywódcami II Międzynarodówki, jesteśmy oskarżani o socjaldemokratyczne odchylenie.
12) Podczas gdy my przeciwstawiamy się polityce opierania się na chińskich generałach i podporządkowywania chińskiej klasy robotniczej burżuazyjnemu Kuomintangowi, mieńszewickiej taktyce Martynowa - jesteśmy oskarżani o to, że jesteśmy przeciw rewolucji agrarnej w Chinach i że knujemy z Czang Kaj-szekiem.
13) Podczas gdy my na podstawie własnej oceny sytuacji światowej dochodzimy do wniosku, że wojna się zbliża i zawczasu ostrzegamy przed tym partię, stalinowcy nieuczciwie oskarżają nas o to, że my wojny chcemy.
14) Podczas gdy my tak jak Lenin podkreślamy, że zbliżanie się wojny wymaga jedynie bardziej zdecydowanej, twardej, określonej i ostrej polityki klasowej, stalinowcy bezwstydnie twierdzą, że nie chcemy bronić Związku Radzieckiego, że jesteśmy warunkowo za jego obroną, a na wpół zwolennikami jego porażki itd.
15) Podczas gdy my podkreślamy niewątpliwy fakt, że cała światowa prasa kapitalistów i socjaldemokratów popiera walkę Stalina przeciw Opozycji w rosyjskiej partii komunistycznej, chwaląc go za jego represje przeciw lewemu skrzydłu, i wzywając go, żeby wyciął Opozycję i wyrzucił ją z Komitetu Centralnego i z partii - “Prawda” i cała prasa partyjna i radziecka co dzień kłamliwie twierdzi, że burżuazja i socjaldemokracja są za Opozycją.
16) Podczas gdy my przeciwstawiamy się przechodzeniu kierownictwa Międzynarodówki Komunistycznej w ręce prawego skrzydła i wyrzucaniu z niej setek i tysięcy robotników-bolszewików, grupa Stalina oskarża nas o usiłowanie rozłamu w Międzynarodówce Komunistycznej.
17) Podczas gdy za istniejącego wypaczonego reżimu w partii Opozycjoniści, którzy są oddanymi członkami partii, usiłowali informować jej innych członków o swych rzeczywistych opiniach, zostali wyrzuceni z rosyjskiej partii komunistycznej i oskarżeni o robotę frakcyjną. Procedury tej dokonano pod zarzutem usiłowania rozłamu w partii. Najważniejsze kwestie partyjne, zamiast być dyskutowane, są odsuwane na dalszy plan przez bzdury.
18) Ale ulubionym oskarżeniem ostatnich lat jest oskarżenie o to, że wyznajemy trockizm. Oświadczyliśmy całej Międzynarodówce Komunistycznej:
“To nieprawda, że bronimy trockizmu. Trocki oświadczył Międzynarodówce, że we wszystkich zasadniczych kwestiach, o których dyskutował z Leninem, to Lenin miał rację, a szczególnie w kwestiach rewolucji permanentnej i chłopstwa”. (Tamże).
Tego oświadczenia skierowanego do całej Międzynarodówki Komunistycznej grupa Stalina nie chciała opublikować, i nadal oskarża nas o trockizm. Cytowane wyżej oświadczenie oczywiście odnosi się jedynie do tych dyskusji z Leninem, które faktycznie miały miejsce, a nie do różnic, wymyślonych bez skrupułów przez Stalina i Bucharina. Związki, które usiłują oni odkryć między tymi różnicami z odległej przeszłości a praktycznymi różnicami zdań, które powstały w toku rozwoju Rewolucji Październikowej - są wymysłem.
Za nieuczciwą walkę uważamy usiłowania grupy Stalina odciągnięcia uwagi od poglądów Opozycji, wyrażonych w niniejszej Platformie, przez odniesienie się do wcześniejszych różnic zdań między grupami istniejącymi w latach 1923 i 1925. Te różnice zdań zostały teraz rozstrzygnięte na podstawie leninizmu. Błędy i przesada, jakich dopuszczały się obie grupy bolszewików w latach 1923-1924, w rezultacie szeregu niejasności w stanie spraw w partii i w kraju s a dziś naprawione i nie stwarzają przeszkody dla solidarnej współpracy przeciw oportunizmowi, na rzecz leninizmu.
Wyrywając cytaty z kontekstu, brutalnie i nieuczciwie nadużywając tendencyjnie dobranych polemicznych wypowiedzi Lenina, ukrywając przed partią inne, dużo późniejsze jego wypowiedzi, bezpośrednio fałszując historię partii i wydarzenia dnia wczorajszego, a co jeszcze ważniejsze, wykrzywiając i bezpośrednio zmieniając wszystkie te kwestie w obecnej dyskusji, grupa Stalina i Bucharina, odchodząca coraz dalej od zasad Lenina, próbuje wmawiać partii, że jest to walka między leninizmem a trockizmem. Faktycznie jest to walka między leninizmem a oportunizmem Stalina. Właśnie w ten sam sposób rewizjoniści, pod pretekstem walki przeciw blankizmowi, prowadzili walkę przeciw marksizmowi. Nasza solidarna wspólna walka przeciw kursowi Stalina stała się możliwa jedynie dlatego, że jesteśmy całkowicie zjednoczeni pragnieniem i determinacją obrony rzeczywistego leninowskiego, proletariackiego kursu.
Niniejsza Platforma jest najlepszą odpowiedzią na oskarżenie o trockizm. Każdy, kto ją przeczyta, będzie wiedział, że jest oparta od początku do końca na nauce Lenina, jest nasycona autentycznym duchem bolszewizmu.
Niech partia pozna nasze prawdziwe opinie. Niech zapozna się z autentycznymi dokumentami o naszych różnicach zdań - a szczególnie w kwestii międzynarodowej, historycznej wagi, rewolucji chińskiej. Lenin uczył nas, żeby w wypadku różnic zdań nikomu nie wierzyć na słowo, ale domagać się dokumentów, wysłuchać obu stron, odrzucić domniemania i sumiennie wyszukać to, czego dotyczy spór. My, Opozycjoniści, powtarzamy tę radę Lenina.
Musimy raz na zawsze położyć kres samej możliwości powtarzania się takich wydarzeń jak na XIV Zjeździe, kiedy różnice zdań zostały nagle przedstawione partii na dwa czy trzy dni przed zjazdem. Musimy stworzyć warunki dla uczciwej dyskusji i uczciwej decyzji w rzeczywistym przedmiocie sporu, tak jak zawsze było za Lenina.
Rozdział 12: Przeciw oportunizmowi - o jedność partii