IMPERIALIZM JAKO NAJWYŻSZE STADIUM KAPITALIZMU

W ciągu ostatnich lat 15-20, zwłaszcza po wojnie hiszpańsko-amerykańskiej (1898) i angielsko-burskiej (1899-1902), ekonomiczna a także polityczna literatura starego i nowego świata coraz to częściej zatrzymuje się na pojęciu «imperializm» dla scharakteryzowania przeżywanej przez nas epoki. W r. 1902 w Londynie i New Yorku ukazała się praca ekonomisty angielskiego, J. A. Hobsona: «Imperializm». Autor, stojący na stanowisku burżuazyjnego socjalreformizmu i pacyfizmu - na stanowisku jednorodnym, w istocie rzeczy, z obecnym stanowiskiem byłego marksisty K. Kautsky’ego - dał bardzo dobry i dokładny opis podstawowych ekonomicznych i politycznych cech szczególnych imperializmu. W r. 1910 w Wiedniu ukazała się praca austriackiego marksisty Rudolfa Hilferdinga: «Kapitał finansowy» (przekład rosyjski: Moskwa r. 1912). Pomimo błędu autora w kwestii teorii pieniądza i pomimo pewnej skłonności do pogodzenia marksizmu z oportunizmem praca ta stanowi w najwyższym stopniu cenną analizę teoretyczną «najnowszej fazy w rozwoju kapitalizmu» - tak brzmi podtytuł książki Hilferdinga. W gruncie rzeczy to, co się mówiło w ciągu ostatnich lat o imperializmie - zwłaszcza w mnóstwie artykułów na ten temat w czasopismach i gazetach, a także w rezolucjach, np. kongresów w Chemnitz i Bazylei, które odbyły się na jesieni r. 1912 - bodaj czy wykraczało poza krąg poglądów, wyłożonych albo raczej podsumowanych przez obu wymienionych autorów...

Postaramy się niżej wyłożyć pokrótce, w formie możliwie najpopularniejszej, związek i wzajemny stosunek pomiędzy podstawowymi specyficznymi cechami ekonomicznymi imperializmu. Nad nieekonomiczną stroną kwestii nie będziemy mogli zatrzymać się tak, jakby na to zasługiwała. Wykaz literatury i inne uwagi, które mogą interesować nie wszystkich czytelników, przeniesiemy na koniec broszury.

<Dalej - Rozdział I: Koncentracja produkcji i monopole>